Na święta
stoiki i różne pierdoły z okazji świąt
wczoraj w szkole był kiermasz ...wkurzją mnie ludzie najlepiej za darmo by chcieli wszystko dostać
najbardziej jedna pani ..miałam lampkę taką na tlight ( no na taką malutką świeczkę do podgrzewacza
) była wielkości kubka do herbaty ..7 razy chodziła się spytać 'a teraz ile kosztuje?"
kupiłam za 8 zł a chciałam jej sprzedać już za 5 , a tak żeby wszystko sprzedać i mieć z głowy ...pokręciła głową i poszła ..za 15 minut znów wraca i pyta .."a teraz ile to kosztuje?"
jesuuu ale się zagotowałam ...powiedziałam jej , że jak dla niej to 10 + 1 zł za każdy raz wysępienia za darmo czyli 17zł
zdziwionyzdziwionyzdziwionyzdziwiony
mało nie zemdlała , chyba uznała mnie za chorą psychicznie ..no cóż nie kupiła i poszla sobie
niech spada


  PRZEJDŹ NA FORUM