Historia jednej rabatki
co nie znaczy, że na jednej się skończyło...
    Emka pisze:



    .............po edyt...............
    Ewuś sorki za zaśmiecanie, już nie będziemy





No masz, a jak u mnie pod gruszką zaczęły o piciu i maryśce gadać to się żadna nie przejęła pan zielonypan zielonypan zielony


  PRZEJDŹ NA FORUM