Wędzarnia w ogrodzie
Nooo..... Lucy.... wiem o czym mówisz jęzor A jaka radocha przy wędzeniu !!
Ja chodziłam za moim chłopem, chodziłam i w końcu wychodziłam wesoły
Oto moja beczka, na razei baaardzo prymitywna, bo powstała na prędce, bo zimno...








Polecam Wam lekturę forum wedlinydomowe.pl, to kompendium wiedzy. Natomiast nie ma co się przejmować komentarzami, bo tam dużo mądralińskich i krytykantów. Doszłam do wniosku, że faceci są gorsi od kobitek zmieszany


  PRZEJDŹ NA FORUM