Żeby to nie było straszne- to tez byłoby śmieszne. Ale jak pomyslę o siniakach i rozbitych nosach- to już nie tak wesoło. Głupota ludzi jest wieeelka... Ja sama w dawnych czasach mało nie dostałam od chłopaka na wiejskiej zabawie który pijany prosił mnie do tańca a ja odmówiłam- bo się pijakami brzydzę.../ byłam u tej koleżanki w wakacje - czasy szkoły średniej, przed maturą - poszłyśmy popatrzeć ...Do dziś pamietam jak uciekałysmy przez pola... Dla mnie taka zabawa to była ciekawość bo ja miastowa. |