Wspomnienie lata |
Kurcze jak byłam w tym ogrodzie botanicznym to mało nie zwariowałam z radości. Całe ogromne połacie liliowców , jak morza zupełnie. Cudny widok. Są tam w pobliżu ogrodnicze sklepy i mają bardzo dużo różnych liliowców. Będę musiała w przyszłym roku się tam udać na przeszpiegi, może coś utrafię ciekawego. |