Pomóżcie z wyborem rośliny.
Tylko jako młody krzaczek okrywałam- teraz już nie. U mojej przemarznięcie zdarzyło się tylko tej wiosny- nie rozkwitła- miał tylko kilka kwiatów- reszta sczerniała w pąkach... To wytrzymały krzew- z tego co widzę po mojej... Ale są różne odmiany- niestety rośnie z początku pomału- ale jak się już zadomowi to ma wielkie przyrosty. Widocznie miejsce jej służy.U nas tu sporo magnolii po ogródkach- wszystko z czasem rośnie w wielkie drzewa- ja drzewa nie chcę, mój ogródek za mały na kolosa- stąd cięcie...Mnie to drzewko potrzebne głównie na zasłonięcie ogrodu- a jak zakwitnie- tym bardziej się cieszę. Głównie ma zdobić jako niewielkie drzewko. Miało większa koronę- ale dwa lata temu co tak zwaliło śniegiem w październiku- jedna odnoga się pod ciężarem złamała- może to i dobrze, bo magnolia była by dużo większa i szersza...Moja magnolia w lipcu-sierpniu powtazrza kwitnienie kilkoma kwiatami. pewnie byłoby więcej- ale ja zaraz w maju po kwitnieniu tnę mocno...


  PRZEJDŹ NA FORUM