OGRODOWE SZALEŃSTWA BUNI- czyli- moja nieustająca miłość do zielonych
No to nie wiem czemu nie kwitnie- powinna jeżeli jest na tyle dorosła by zakwitnąć- nie sadzę by sprzedawano za młode. Do tej pory na taką nie trafiłam. Nie mówię , że każdy chory z marketu- ale zdarzaja się. Przecież to nie tobie tylko mnie- przy dużej ilości się takie coś przytrafia- i nie za każdym razem- ale bywa...Ja mam koło 30- więc większe prawdopodobieństwo trafienia na "zapartka.zakręcony
Bardzo dobrze, że masz eltoro zdrowe hibiskusy- bo to radość widzieć kwitnące. A gdzie zobaczę kolorki twoich?


  PRZEJDŹ NA FORUM