Historia jednej rabatki
co nie znaczy, że na jednej się skończyło...
U nas dawniej też nie było, ale od kilku lat coraz więcej roślin na placu targowym można kupić. Nie na każdym, ale są takie gdzie ludzie sprzedają nadwyżki ze swoich ogrodów i są też stoiska "prawie" jak wsklepach ogrodniczych, tylko mniejszy asortyment i tańsze.


  PRZEJDŹ NA FORUM