No i bardzo dobrze . Najbardziej stresuje sytuacja kiedy masz wielkie plany i nie ogarnia się tego wszystkiego. Już doszłam do ładu z marzeniami, nic na siłę i nie na już. Powoli do celu, wtedy ilość pracy odpowiednia się zrobi do naszych możliwości A jak odchowasz maluszka, poukłada ci się wszyściutko i będziesz miała więcej czasu na ogrodowe szaleństwa , wtedy wrócisz do większych projektów.
Fajne fotki![wesoły](/emot/icon_smile.gif) |