Pośmiejmy się
    eltoro3 pisze:


    Ojciec z synem poszli na krytą pływalnię. Po wyjściu z basenu ojciec stanął pod prysznicem, żeby zmyć resztki chloru, a synek bawiąc się biegał koło niego. W pewnej chwili maluch pośliznął się na mydle. W ostatniej chwili ratując się przed upadkiem, złapał za ojcowego ptaka, podciągnął się trochę i pobiegł dalej. Tatko popatrzył z dumą na pociechę i powiedział:
    - Widzisz synu gdybyś był z mamą to byś się wyp******ił.


Męska duma pan zielonypan zielonypan zielony


  PRZEJDŹ NA FORUM