6 minut prawdy | |
| | gatita | 14.11.2011 09:57:06 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Warszawa
Posty: 2085 #801972 Od: 2011-6-10
| Asieńko dobrze, że wyjechał, potrzebujecie czasu... Myślę, że to on bardziej niz Ty... Zdrada, zadra w sercu to trudne, ale jak się kocha wiele rzeczy można wybaczyć... Poza tym tyle wspólnych lat razem też trudno tak od razu wymazać... Trudno nam tak pisać, bo nie znamy sytuacji, i pewnie będą zwolenniczki i rozstania i przebaczenia win. Jeśli kochasz to wiem jaka będzie Twoja decyzja .... Może można jeszcze uratować Waszą rodzinę ? Tylko musisz pamiętać i on też, że teraz będzie bardzo trudno odbudować zauafnie... Alr może warto ? _________________
Zapraszam na mojego bloga kulinarnego Kulinarne przygody Gatity
| | | Electra | 24.04.2024 13:26:32 |
|
| | | gawronka | 14.11.2011 10:22:10 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Białystok
Posty: 2679 #801985 Od: 2011-6-10
| Grunt ,że z tamtą @$@%@$% się rozstał. Tyle Was przecież łączy. Ja jestem z tej grupy przebaczania zdrad. pewnie byłoby mi ciężko ale na pewno bym spróbowała. A może właśnie dlatego doceni jaki skarb ma w domu.Trzymam kciuki. _________________ http://www.fajne-forum-ogrodnicze.iq24.pl/default.asp?grupa=159529&temat=110471 | | | gatita | 14.11.2011 10:26:33 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Warszawa
Posty: 2085 #801988 Od: 2011-6-10
| Martuś to tak jak ja, mimo, że nigdy.....ODPUKAĆ, nie miałam takiej sytuacji. Pewnie szlag by mnie trafiał, etc, ale bym spróbowała.... _________________
Zapraszam na mojego bloga kulinarnego Kulinarne przygody Gatity
| | | Janneke | 14.11.2011 10:50:18 |
Grupa: Moderator
Posty: 2365 #801998 Od: 2011-6-9
| Teraz to ja mam mętlik w głowie i nie wiem... Próbowałam zyć z ta myślą, że już koniec, że muszę sama, a teraz....? Teraz to chyba ja też potrzebuję czasu, może te dwa tygodnie pomogą i mnie i jemu zrozumieć, co jest ważne i czy warto.... _________________
| | | gatita | 14.11.2011 11:54:50 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Warszawa
Posty: 2085 #802029 Od: 2011-6-10
| Pomyślcie, zastanówcie się czego chce i pragnie każde z Was ! A my trzymamy kciuku, żebyś znowu była szczęśliwa.... na siedlisku _________________
Zapraszam na mojego bloga kulinarnego Kulinarne przygody Gatity
| | | gawronka | 14.11.2011 13:21:55 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Białystok
Posty: 2679 #802054 Od: 2011-6-10
| Chyba warto zrobić bilans zysków i strat; jak zostanę sama a jak z nim... Ciężkie chwile Ciebie,Asiu, czekają. Nie zazdraszczam. Mi osobiście wygląda na to,że chce wrócić a nie wie jak _________________ http://www.fajne-forum-ogrodnicze.iq24.pl/default.asp?grupa=159529&temat=110471 | | | Emka | 14.11.2011 13:49:29 |
Grupa: Moderator
Posty: 8003 #802066 Od: 2011-6-10
| Dobrze że każda z nas jest inna, bo można ze wszystkich wypowiedzi coś wypośrodkować.
_________________ U Emki blog:) http://www.uemki.blogspot.com/ Fotoblog http://fotekcykanie.blogspot.com/ Pogoda http://www.yr.no/place/Poland/ | | | Lucy2na | 15.11.2011 06:31:41 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja: Opole
Posty: 11929 #802331 Od: 2011-6-9
| Asiu serce Ci powie co robić ...może będziecie razem a może nie ...ale ja bym chyba próbowała Nic więcej nie stracisz a może zyskasz nową miłość starego eMa ????
_________________
Ziemia za paznokciami.... STORCZYKI LUCY Rok '12 ROK'13
| | | gatita | 17.11.2011 09:25:31 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Warszawa
Posty: 2085 #803345 Od: 2011-6-10
| Asiu Co słychać ? _________________
Zapraszam na mojego bloga kulinarnego Kulinarne przygody Gatity
| | | Janneke | 17.11.2011 10:11:30 |
Grupa: Moderator
Posty: 2365 #803370 Od: 2011-6-9
Ilość edycji wpisu: 1 | Hmm, w sumie nic nie słychać... eM na szkoleniu, dzwoni do mnie raz dziennie i przez chwilę gadamy... Tak niezobowiązująco, choć zawsze telefony są z jego inicjatywy..... Szkolenie trwa jeszcze do końca przyszłego tygodnia, więc raczej nie ma szansy na jakies zmiany..... A ja dalej w huśtawce emocjonalnej jestem i to się raczej na razie nie zmieni... Mało śpię, trochę posilam sie tabletkami, bo do pracy muszę przecież chodzić... Schudłam, bo apetytu nie mam wcale i już mnie tylko 50 kg zostało.... I czekam....
Dziękuję Agatko, że o mnie pamiętasz _________________
| | | ewka63 | 17.11.2011 11:18:46 |
Grupa: Moderator
Posty: 7097 #803397 Od: 2011-6-10
Ilość edycji wpisu: 1 | Asiu, rzadko jestem tutaj teraz, ale wiem o Tobie i Twoich problemach. Ja bym spróbowała jednak. Nie da się wymazać tych wspólnych chwil, tego co razem przeżyliście dobrego i złego.Ale myślę, że postawiłabym warunki. Jakie? Na pewno uwzględniające moją ewntualną pewnośc finansową. Jeśli siedlisko jest jego, to ma być prawnie Wasze wspólne, lub przepisane na Wasze dzieci ( gdyby się zdażyło znów, że zechce odejść, musiałby Ci spłacić połowę wartości). Na pewno osobne konta ( nie wiem czy macie wspólne czy nie, więc tak tylko gdybam). Przepraszam, że piszę tak materialnie, ale o uczuciach i odczuciach, sama musisz zadecydować, tak jak Twoje serce Ci mówi. Bo co innego zdrada, a co innego deklaracja, że chce się odejść. Tak myślę. Ale jednak ja bym spróbowała...
Kurcze, jeszcze edit: Jak czytałam o Twoich problemach, to sobie popmyslałam, że juz byłabym w siedlisku i powyrywałabym wszystko do cna. Pościnała krzewy i drzewka, żeby nic nie zostało. Chocbym miała tam na piechotę w urlop zasuwać. Choroba, dobrze, że Ty spokojna dusza jesteś, bo chyba jednak siedlisko nadal jest Twoje I szkoda by było... | | | Electra | 24.04.2024 13:26:32 |
|
| | | gawronka | 17.11.2011 11:50:44 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Białystok
Posty: 2679 #803422 Od: 2011-6-10
Ilość edycji wpisu: 2 | Asiu, my tu wszystkie o Tobie i Twoich problemach myślimy. fajnie ,że M dzwoni. Znaczy myśli. Ja też bym spróbowała znów. ktoś kiedyś powiedział: "lepiej spróbować i żałować niż żałować ,że się nie spróbowało" A z siedliskiem zrobiłabym to co doradza Ewa. Moi znajomi też nie mogac sie pogodzić w kwestiach finansowych przepisali na dzieci. Później suma sumarum i tak do rozwodu nie doszło. 50 kg ważysz? To Ty laska jesteś , normalnie jak z Tap Madel _________________ http://www.fajne-forum-ogrodnicze.iq24.pl/default.asp?grupa=159529&temat=110471 | | | bonia244 | 17.11.2011 12:09:30 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 778 #803444 Od: 2011-6-9
| Asiu ściskam Cię mocno i jestem dobrej myśli Zobaczysz wszystko się jeszcze ułoży potrzeba czasu i przede wszystkim szczerej rozmowy.
_________________ Moje małe poczynania Coś na ząb z ogródka | | | gatita | 17.11.2011 12:11:55 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Warszawa
Posty: 2085 #803449 Od: 2011-6-10
| Asiu też optuję za tym co pisze Ewa: jasne sprawy finansowe. A to, że dzwoni codzienne to znaczy, że mu jednak zależy Ale Ty bądź trochę twarda _________________
Zapraszam na mojego bloga kulinarnego Kulinarne przygody Gatity
| | | Janneke | 17.11.2011 12:44:54 |
Grupa: Moderator
Posty: 2365 #803477 Od: 2011-6-9
| Dziewczyny, jakie Wy kochane jesteście Wiecie, że w pierwszej chwili tez miałam taki odruch, pojechać i wszystko powyrywać i pościnać, żeby nic nie zostało... Tylko później sobie pomyślałam, że tyle serca w to wszystko włożyłam, tak bardzo kocham to miejsce, że nie miałabym sumienia... Wiecie, to trochę jak z tym dzieckiem, które król Salomon chciał przeciąć na pół..... Przecież te rośliny niczemu nie zawiniły, niech rosną.... A co do reszty, to sprawa jest bardziej skomplikowana, nie mogę rościć sobie praw do siedliska i chyba nie potrafiłabym nawet tego zrobić....
Martuś, jestem wzrostu siedzącego psa (160cm) więc te 50 kilogramów to znowu nie tak mało
Wiecie dziewczyny, ja niczego nie przekreślam, od początku mówiłam, że będę czekała, że chcę spróbować...ale muszą chcieć obydwie strony, prawda? Zależy mi na nim, na naszym związku, tym bardziej, że pewnie z powodu mojej krótkowzroczności cały czas myślałam, że jest dobrze.... Nie wiem, chyba muszę poczekać jeszcze tych parę dni, a później zobaczymy....
Agatko, próbuję być twarda, choć to zupełnie nie w moim stylu, jestem taka trochę ciapa zyciowa, chyba niedzisiejsza, bo wierzę w ludzi....
_________________
| | | ewka63 | 17.11.2011 12:59:34 |
Grupa: Moderator
Posty: 7097 #803481 Od: 2011-6-10
| Agatko, próbuję być twarda, choć to zupełnie nie w moim stylu, jestem taka trochę ciapa zyciowa, chyba niedzisiejsza, bo wierzę w ludzi....
I właśnie takie osoby najłatwiej zranić. Bo się ma pewność, że wybaczą | | | gatita | 17.11.2011 14:25:13 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Warszawa
Posty: 2085 #803506 Od: 2011-6-10
| Dziewczynki, w dzisiejszych czasach tak trudno wypośrodkować: wierzyć ludziom czy nie wierzyć. Jak byłam młoda ( mamo, ale zabrzmiało to byłam naiwna, że ludzion trzeba ufać, bo skoro ja do nich z sercem na dłoni to oni powinni tak samo, ale wiemy, że rzeczywiśtość bywa inna Asiu, (nie wiem ile Ty masz lat, ale chyba nie jesteś młódką ), mnie niestety życie z perspektywy moich 47 wiosen nauczyło pokory, i musiałam przyznać rację eMowi, który mówi, że ludzie to wilki... No nie wszyscy....żeby nie było tak pesymistycznie : _________________
Zapraszam na mojego bloga kulinarnego Kulinarne przygody Gatity
| | | Janneke | 17.11.2011 14:48:45 |
Grupa: Moderator
Posty: 2365 #803510 Od: 2011-6-9
| Nie Agatko, młódką nie jestem, mam 43 lata i niejedno w życiu przeżyłam.... Wiem, że ludzie potrafia skrzywdzić, nie można ufać wszystkim, ale najbliższym?? Wiesz,wydawało mi się, że jeśli kogoś się kocha, to chce się dla niego jak najlepiej. Ja chyba jakos inaczej odbieram co to miłość... Już dawno zrozumiałam, że nie można do końca zycia mieć "motyli w brzuchu", że zaufanie i wiara w druga osobę są najważniejsze, a okazuje się, że niekoniecznie.... Może chodzi o to, że są faceci, którzy ciągle muszą się sprawdzać,przekonywać o swojej męskości, atrakcyjności, może na takiego właśnie trafiłam... Nie wiem.... _________________
| | | Lucy2na | 17.11.2011 15:12:12 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja: Opole
Posty: 11929 #803532 Od: 2011-6-9
| No to raz ostateczne mu tą męskość trzeba ciachnąć ostrym nożem ..... Fajnie że jest cień szansy na unormowanie waszych problemów ...oby się udało a kochany żeby długo pamiętał jak mu Ciebie brakowało i niech się dwa razy zastanowi nim zrobi coś co cię skrzywdzić może ....
_________________
Ziemia za paznokciami.... STORCZYKI LUCY Rok '12 ROK'13
| | | Emka | 17.11.2011 20:01:03 |
Grupa: Moderator
Posty: 8003 #803705 Od: 2011-6-10
|
"...żadna wielka miłość nie umiera do końca. Możemy do niej strzelać z pistoletu lub zamykać w najciemniejszych zakamarkach naszych serc, ale ona jest sprytniejsza - wie, jak przeżyć. Potrafi znaleźć sobie drogę do wolności i zaskoczyć nas, pojawiając się, kiedy jesteśmy już cholernie pewni, że umarła, albo, że przynajmniej leży bezpiecznie schowana pod stertami innych spraw... "
— Jonathan Carroll
cytat: ..." Agatko, próbuję być twarda, choć to zupełnie nie w moim stylu, jestem taka trochę ciapa zyciowa, chyba niedzisiejsza, bo wierzę w ludzi....
I właśnie takie osoby najłatwiej zranić. Bo się ma pewność, że wybaczą"... Bo tylko ktoś kto ma w sobie dobro, jest w stanie wybaczyć, wybaczyć nawet zranienie...
_________________ U Emki blog:) http://www.uemki.blogspot.com/ Fotoblog http://fotekcykanie.blogspot.com/ Pogoda http://www.yr.no/place/Poland/ | | | Electra | 24.04.2024 13:26:32 |
|
|
Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!! |
|