Co do porzeczek to czarne lubię ale w dżemie muszę koniecznie kupić czarne porzeczki i agrest .Ja chyba za mocno na jesieni przycięłam porzeczki bo w tym roku są młode przyrosty a porzeczki białej i czerwonej tylko garstka .Ładnie się rozkrzewiła bo w zeszłym roku stały patyczki może coś z tego będzie zobaczymy .A Twoje Lucynko widać że są ładne a maciejkę znowu zapomniałam kupić i wysiać
jak już podrosną to poprzerywam bo są za gęsto ale boję się ślimaków ..jak france je zwietrzą to może nie będzie co przerywać ..gdyby nie padało to bym popryskała